Komentarze: 1
Bardzo dawno (chyba wczoraj)
Z rana a może z wieczora
Byla se szkarada mała
Która latwo się wpieniała.
Delikatne to stworzenie
Wkurzyć łatwo jest szalenie
Więc pięknego dnia pewnego
(Lecz nie pomnę już którego)
Zbuntowała się potwora
I olała równo wszystko
Co też wyszło jej na zdrowie
Bo depresja była blisko
Jeśli więc masz problem, gwiżdż na otoczenie
To metoda szybka, łatwa, skuteczna szalenie!
Ha, ha, ha. Tralala. Mniam, mniam. Zaraz mnie szlag trafi.