lip 07 2003

Zazdrość...


Komentarze: 3

Zazdroszczę Edmundkowi. Wisi u sufitu zżerając ze ścian odłażące wraz z tynkiem rozplaskane robaki i z sardonicznym błyskiem w oku obserwuje otaczajacy go świat...  Niewiele potrzeba mi do tak zwanego szczęścia. Chyba.

aurora_borealis : :
07 lipca 2003, 23:22
Czy nie sądzicie, że fajnie by było połazić sobie po suficie? :)))
07 lipca 2003, 17:10
eee tam robale, fuj! a przez to "chyba" to mozna sobie zatruc zycie wiesz?
peace
07 lipca 2003, 16:05
tego wiszenia pod sufiten tez mu zazdroszcze ale jedzenia robalow nie :) zapraszam do mni moj nick peace pozdro :)

Dodaj komentarz